studiamagisterskie.info
Nottingham, Wielka Brytania

Ekonomia

Economics

II stopnia
Język wykładowy: angielskiStudia w języku angielskim
Grupa kierunków: ekonomiczne, administracyjne
Kwalifikacje: MSc
System studiów: sta­cjo­nar­ne
Master of Science (MSc)
 
Strona www uczelni: www.ntu.ac.uk

Dodatkowe informacje

Ekonomia - studia (II st.) trwają przynajmniej 4 semestry, ECTS≥120. Absolwent powinien nabyć wszechstronną i poszerzoną – w stosunku do studiów pierwszego stopnia – wiedzę z zakresu ekonomii oraz gospodarowania zasobami finansowymi, ludzkimi i materialnymi. Powinien posiadać umiejętności wykorzystywania zaawansowanych metod analitycznych do badania zjawisk i procesów gospodarczych oraz modelowania ich przebiegu w skali mikro- i makroekonomicznej w warunkach gospodarki otwartej na konkurencję międzynarodową.
Ekonomia
Ekonomia – nauka społeczna analizująca oraz opisująca produkcję, dystrybucję oraz konsumpcję dóbr i uslug. Nie jest nauką ścisłą, lecz posługuje się aparatem matematycznym (głównie metody ilościowe). Słowo „ekonomia” wywodzi się z języka greckiego οικονομία i tłumaczy się jako οἰκος (oikos), co znaczy „dom” i νόμος (nomos), czyli „prawo, reguła”. Starożytni Grecy stosowali tę definicję do określania efektywnych zasad funkcjonowania gospodarstwa domowego.
Ekonomia
Nie ma już „realnej gospodarki”, zastąpił ją na naszych oczach „kapitalizm kasynowy”. Upadł Hayekowski dogmat, że rynek jest jedynym wiarygodnym źródłem informacji o ludzkich potrzebach i wartości towarów.
Autor: Cezary Michalski, krytykapolityczna.pl, 7 sierpnia 2011
Ekonomia
Teoria ekonomii powinna skonfrontować się z realiami kryzysów. Katastrofa z 2008 roku może tu odegrać podobną rolę, jaką odegrało trzęsienie ziemi w Lizbonie z 1755 roku w odniesieniu do teodycei. Chodzi tu o sekularyzację wiedzy ekonomicznej.
Autor: Joseph Vogl, rozmowa Piotra Burasa, Rynek już nie jest bogiem, „Gazeta Wyborcza”, 3–4 września 2011.
Ekonomia
Okazało się, że kiedy dług prywatny rośnie bez umiaru, to gospodarka też się załamuje, a w dodatku część długów prywatnych staje się długiem publicznym. A poza tym, kiedy wybucha kryzys, wpływy budżetowe maleją, więc deficyty rosną.
Autor: Marek Belka
Polityka Prywatności